wtorek, 17 września 2019

Przyjemna przygoda ze starszym bratem [Opowiadanie gay]

Dzisiaj opowiadanie z kategorii - starszy brat zabawia się z młodszym. Mam nadzieję że się spodoba - napisz w komentarzu czy taki typ historii też ci się podoba :D

Cichy, lipcowy dzień w dość sporym domku pod Poznaniem. Z telewizora na dole w salonie zaczęły dobiegać: dyszenie, pojękiwania i stękanie z udawanej rozkoszy. Ogólnie dźwięki jak z typowego porno.

Damian rozsiadł się wygodnie na kanapie i wpatrywał się w ekran. Jego dziewczyny przez tydzień nie było w Polsce, pojechała na jakieś wymarzone szkolenie do Niemiec. No super, że pojechała i spełnia marzenia, ale myśli o ruchaniu są coraz silniejsze. Minęły ledwie 4 dni, po których zazwyczaj niewyżyty chłopak mógłby wyruchać praktycznie wszystko co się rusza.

Po minucie pornola chuj już mu stał na baczność, a przystojny, dobrze zbudowany 24-latek powoli wędrował ręką w kierunku swoich spodenek - i bokserek. Nie wiedział, że zza rogu przygląda mu się bacznie jego 17-letni brat - Robert. A Damian nie wiedział, że brachol w ogóle jest w domu, gdyż po prostu tego dnia postanowił nie iść do szkoły i wagarować.

Młodszy z chłopaków był gejem, jednak nie próbował jeszcze ani razu namawiać brata na jakieś wspólne zabawy. Zazwyczaj ciężko mu było nawet zebrać się na odwagę, żeby takie coś mu zaproponować. Podziwiał jednak jego ciało, podobał mu się też bardzo z twarzy, nie mówiąc już o tym, że imponowała mu jego niezmącona pewność siebie, takie trochę chłodne podejście "na wyjebce" do wszelkich problemów. Uważał to za mega męskie.

Pomyslał do siebie - a raz kozie śmierć. I znienacka wyszedł z ukrycia, w momencie gdy Damian już ściągnał bokserki i chwycił ręką za swojego twardo stojącego drągala.

- O kurwa, Robert? - Damian zaczął nerwowo próbować zgasić telewizor
- No ja, a kto niby? - odpowiedział braciszek
- Yyy, co ty robisz w domu? Miałeś być w szkole o tej porze, co nie?
- Nie chce mi się dziś pisać sprawdzianu z biologii. Nic na niego nie umiem.
- Mogłeś chociaż... uprzedzić wcześniej że jesteś tu i nie śpisz.
- Masz mnie za debila? Każdy to ogląda, a także każdy sobie walił konia milion razy.
- No tak... Niby tak...

Robert usiadł koło Damiana na kanapie. Damian był dalej całkowicie nagi i zaczął się schylać po bokserki, jednak młodszy brat mu to uniemożliwił. Złapał je szybciej od niego i wyrzucił za otwarte okno.

- No wiesz co, jesteś niemożliwy - zaśmiał się Damian
- Jak chcesz to sobie bierz, wychodź z gołą dupą przed dom
- Wiesz że akurat cała pozostała bielizna poszła do prania.
- Haha, no jasne że wiem. Może sąsiad będzie chciał cię popodglądać zza płotu - dalej droczył się Robert
- No dobra, to na razie posiedzę sobie bez gaci. Może poszedłbyś na górę, a ja sobie dalej pooglądam co oglądałem.
- Włącz sobie i przy mnie. Nie krępuj się. Jesteśmy w końcu bracholami, co nie?
- No ok.... - powiedział Damian nieco zmieszany, po czym rzeczywiście odpalił sobie dalszą część ulubionego pornola, który zawsze najbardziej go podniecał

Robert zauważył, jak półstojący chuj jego brata w ciągu minuty znowu zrobił się mega twardy i prosty jak miecz i szybko stanął jak dobrze pracujący mechanizm.
- Widzisz, nawet go nie dotknąłem a stoi mi pewnie lepiej niż twój. A to tobie pracują bardziej hormony - powiedział Damian z dumą

Robert był wpatrzony w Damiana i nie mógł od niego odkleić oczu. Piękne ciało brata podniecało go do granic możliwości. W dodatku nieco spocone. Podniecał go zapach potu. Chociaż sam był też niczego sobie zbudowany i przystojny. Tylko nieco szczuplejszy, ale za to wyższy o prawie 10 centymetrów. Na pewno nie wyglądał już jak dzieciak, tylko jak młody mężczyzna.

No i te tatuaże Damiana. Dzięki nim wyglądał mega męsko i robiły z niego takiego prawdziwego drechola.

W końcu chłopak tak bardzo się napalił, patrząc na coraz to bardziej podnieconego oglądaniem filmiku brata, że przemógł swoje wszelkie opory i zaczął go dotykać i powoli masować jego zajebistą klatę.

- Ej ej, Robert, co ty wyprawiasz? - Damian delikatnie odepchnął brata od siebie
- Chcę ci tylko zrobić przyjemnie. A ty nie chcesz?
- Ja wszystko rozumiem, że jesteś gejem i tak dalej, ale są pewne granice, których się w rodzinie nie powinno... - nie zdażył dokończyć zdania, bo Robert zaczął go namiętnie i zniewalająco całować

A w całowaniu był naprawdę dobry. Opór Damiana powoli słabł, gdy Robert kontynuował jednocześnie bardzo przyjemny masaż klaty, a następnie delikatne, szybkie muskanie jego sutów wilgotnym językiem. Brat trafił w jego najczulsze punkty - podglądał z parę razy przez drzwi jego numerki z dziewczyną i znał już ich wszystkie erotyczne, także wstydliwe dla Damiana zachcianki i tajemnice. Otóż często na zmianę lizali sobie suty i obojgu sprawiało to dużą przyjemność, a chłopak lubił tak samo masaż swojej klaty, jak jego dziewczyna pieszczoty jej piersi.

Damian zaczął dyszeć i oddech znacznie mu się pogłębił. W końcu wymamrotał:
- Ale my nie powinniśmy....
- A zrobisz to dla mnie? Przecież kochasz mnie.
- No tak, jak brata oczywiście że tak, ale....
- Zawsze mnie wszystkiego uczyłeś. To i tutaj mi pokażesz co potrafisz i czegoś mnie nauczysz.


Robert, z braku lepszego lubrykantu, wziął zwykły olej z kuchni która była obok salonu i obficie posmarował stojącego chuja Damiana, tak że się błyszczał i wyglądał jeszcze lepiej niż zwykle. Pociągnął chłopaka na dywan i położył na plecach, a sam kucnął nad nim i zaczął próby nabicia się na ten duży, prosty instrument.

A był bardzo twardy. I dość długi również, bo prawie 19 centymetrów.
- Robert, ty jesteś pewien.... że mam cię dziś wyjebać?
- A nie jesteś napalony dzisiaj? I tak miałeś sobie zwalić, to spuścisz się w przyjemnym, ciepłym dupsku. Pasuje?

Po czym jednym, porządnym, gładkim ruchem nabił się szybko na chuja, aż po same jaja, a Damian stracił totalnie całą siłę woli.

- Po prostu jeb mnie. Pokaż ogierze, co potrafisz. - wystękał Robert, który ledwo mieścił tak masywnego kutasa w swoim rowie
- Aaah.... Nie prowokuj, bo domyślasz się, że ja dużo potrafię i że jestem silny...
- Wyjeb mnie tak, żebym na zawsze zapamiętał, że mój brachol to najlepszy ruchacz w tym kraju.
- Jak się prosisz, to zobaczysz kurwa co potrafię....
- Swojej laski tak ostro nie wyruchasz jak mnie. Ja chcę żeby bolało i było ostro.... No dawaj....

Damian powoli przyspieszał ruchy i wsuwał i wysuwał swojego chuja z rowa. Robert patrzył mu się prosto w oczy i z satysfakcją stwierdzał, że jego brat jest w siódmym niebie. Spełniał teraz rolę ciepłej, ciasnej, przyjemnej zabawki do masturbacji.

- O taaak kurwa, ale ty jesteś przyjemnie ciasny..... Ale dobrze o ja pierdole..... - Damian przyspieszał ruchy i powoli odlatywał, wydając z siebie głośne, jaskiniowe jęki. Robertowi też było coraz przyjemniej i jęczał razem z bratem.

Damian chciał jeszcze ostrzejszej i szybszej jazdy, więc brutalnie przekręcił Roberta żeby uklęknął do niego tyłem i wbił się od tyłu w dupsko, bardzo przyspieszając ruchy.

- Jeb mnie kurwa ile wlezie.... Aaaah o taaaaaak kurwa.... - Robert był zachwycony bezwzględnością brachola, a ten rżnął go ile fabryka dała, klepiąc swoim dużym worem o dupsko
- Aaaaah..... O kurwa...... O japierdolę..... Jeszcze trochę i się spuszczę.....

Damian uważał się ogólnie za bardziej długodystansowego gracza. Ale teraz, już po 2 minutach ostrej jazdy był zdecydowanie prawie na granicy wytrysku. Czuł już tę narastającą rozkosz w całym chuju. Każde śliskie posunięcie w rowie powodowało niesamowite spotęgowanie tego zajebistego "mrowienia" w chuju. Chciał to przedłużyć, ale to było niemożliwe. Brak siły woli. Nie dało się tego zatrzymać. To było zbyt przyjemne. Chciał już tylko dojść. Po prostu ordynarnie i mechanicznie dokończyć sprawę i jak jakiś zwierzak spuścić się całym kleistym ładunkiem głęboko w środku.

- Tryskaj w środku....... Chcę twojej spermy. Od brata dla brata......
- Aah... Aaaah....... O ja pierdolę kurwa ale dobrze.... - przyjemność w chuju narastała coraz bardziej a Damian jeszcze przyspieszył tempa i mocy, finalnie mogąc się wyżyć bez oporów, hamowania i narzekań dziewczyny. Teraz tempo już było kosmiczne, plask plask plask, chłopak jak robot mechanicznie wbijał i wysuwał swojego nieco zakrzywionego do góry chuja, ostro dźgając brata swoim wielkim, pięknym żołędziem i zapewniając mu niesamowitych doznań.

Obaj spoceni i czerwoni chłopcy byli w siódmym niebie, a Damian już prawie finiszował.... Jeszcze trochę.... Parę przyjemnych, klepiących pchnięć do samego końca....
- O kurwa tryskam.... O kurwa taaaaak...... - wyjęczał chłopak, po czym poczuł przeszywający go, zajebisty orgazm w całym chuju. Dopchnął się do samego końca, wydając głośne jęknięcia rozkoszy i tryskając raz za razem gęstą spermą. O taaak, przeszedł go ten dreszcz rozkoszy po całym ciele, którego dawno już nie miał, a orgazm był mega długi i intensywny
- Tryskaj wszystkim co masz..... O taaaak ogierze..... - Robert wreszcie spełnił swoje marzenie. Czuł że teraz mógłby nawet umierać spełniony.

Minęło z pół minuty zanim Damian doszedł do siebie po tym mega przyjemnym orgazmie i spuście w dupsku. A jęczał jak jakiś jaskiniowiec, nigdy tak nie miał z dziewczyną. Przy niej zawsze się nieco hamował z okazywaniem swojej rozkoszy, gdy się w niej spuszczał. A przed bratem niczego nie musiał kryć.

- Tylko jak komuś powiesz, albo ktoś się dowie....
- Spokojnie, to będzie nasza tajemnica - zapewnił go Robert
- Nie powinienem tego robić, ale wiedziałeś jak mnie podejść. Straciłem kontrolę bo robiłeś mi tak przyjemnie...
- No i nie ruchałeś już parę dni. Wiem, wykorzystałem to perfidnie na maksa.
- Nie wiem czy będzie następny raz, ale spuszczało się w tobie przyjemniej niż w mojej dziewczynie. Tak szczerze pomiędzy nami.
- Jakby znowu gdzieś pojechała, to wiesz już jak sobie możesz ulżyć.
- Byle nikt się nie dowiedział, to czasem tak możemy robić. Tak naprawdę to jeszcze sobie w pełni nie ulżyłem, ale drugi spust to już sobie zwalę ręką jak mi znowu w pełni stanie za moment. A ty już lepiej idź do pokoju coś tam swojego robić. Ok?
- Ok. Dzięki za mega jazdę bez trzymanki. Jesteś super bykiem.
- Dzięki. A tera zmykaj już bo jeszcze się wkurwię i co wtedy - zaśmiał się Damian
- A to wtedy tym lepiej. Teraz będę lubił cię wkurwionego :D - odpowiedział Robert wesoło

12 komentarzy:

  1. Opowiadanie jak zwykle świetne. Tematyka super,ale z miłą chęcią poczytałem jak jeden brat z kolegami rucha swojego młodszego brata. Pełny wulgarne������

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, motyw ze starszym bratem i kolegami, którzy ruchają młodego byłby zajebisty. A to opowiadanie jak zwykle było mega :D

      Usuń
  2. Uwielbiam taką tematykę! Pisz ciąg dalszy! Może teraz młodszy namówi starszego żeby dał dupska?

    OdpowiedzUsuń
  3. Brat z bratem zawsze spoko, może tym razem młody tatuś nakrywa swoich dwóch synów dresow na zabawie. Ale że tatus jest anty homo to dostaje porządny wpierdol od synow dresow?

    OdpowiedzUsuń
  4. Opowiadanie dobre. Chciałem zapytać czy kojarzysz, kiedyś był taki blog "Seks w darkroomie", nie wiesz czy można jakieś jego archiwum znaleźć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pamietam! Swoetne telsty tam byly opisujace jebanie w warszawskim bunkrze. Ach to bylo to! Juz chyba nie ma tego jak znalezc ale mozna sprobowac odczytac archiwum przez wayback machine.

      Usuń
    2. Dzięki Ziko za odpowiedź, fajnie, że ktoś to też pamięta. To było zajebbiste, ale niestety trudno to znaleźć, powiesz może dokładniej jak można tego szukać?

      Usuń
    3. Próbowałem przez wayback machine ale niestety nie znalazłem archiwum. W każdym razie najbardziej zapamiętałem tekst w którym autor jebał się jako pasyw brodząc klatą w kleju pozostawionym przez poprzedniego pasywa w tym samym miejscu. Az mi stanal jak sobie o tym pomyslalem...

      Usuń
  5. P cwelik z Warszawy13 października 2019 13:38

    Szkoda że nie piszesz, bardzo czekam na Twoje opowiadania często się utożsamiam z bohaterami ich a nawet widzę w nich siebie samego.
    Czekam bardzo niecierpliwie na kolejne opowiadania.
    Pozdrawiam z Warszawskiego Ursynowa.
    P cwelik z Warszawy

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię sobie poczytać różne takie opowiadania dresów, chcoaż sam dresem nie jestem. Może własnie dlatego to mnie interesuje. Lubię to.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super moze nastepne bedzie ojczym pasierb

    OdpowiedzUsuń