środa, 7 grudnia 2016

Klimatyczne jebanie [foty]

Bardzo jarają mnie te klimaty, dwóch łysoli w dresach w klimatycznym, magazynowym otoczeniu. Który fajniejszy? Aktyw wg mnie ma zajebistą pałę, tyłek i nogi.

Z dresem z blokowiska.

Wepchnąłem mu swoją dużą girę prosto do mordy. Miałem na sobie białe, jebiące już mocno soxy Nike'a które nosiłem od 4 dni. Podniecił go mocno mój samczy, ostry zapach i zaczął szybko sapać przez nos.
- I co suko, podoba ci się taka zabawa, co nie? Lubisz być moją szmatą. - powiedziałem z satysfakcją - I będziesz robić wszystko co ci każę.
Podjarał się mocno i chciał zabrać się za moją grubą pałę, ale nie dałem mu tak szybko wstać z twardej podłogi. Miał leżeć dopóki mu nie pozwolę inaczej.
- Nie tak szybko dziwko, myślałeś kurwa że będzie lekko? Wylizuj mi porządnie giry i to już.

Wyglądał jak typowy, pewny siebie drechol z blokowiska. Wysoki - 195cm, do tego dobrze wysportowany i opalony, włosy na jeża, 25 lat na karku. Na pierwszy rzut oka - aktyw dominator. Samiec alfa. Ale pozory mylą. W grupie znajomych nikt by się w życiu nie domyślił ze jest gejem, a tym bardziej że lubi być posuwany. Dla mnie po prostu zajebista akcja rozkazywać takiemu samcowi i zruchać mu porządnie dupę. A dupę to miał dużą, umięśnioną i taką co się prosi, żeby wbić w nią chuja i posuwać bez litości.

Stałem koło niego w samych czarnych spodniach - dresach adidasa i białej czapce z daszkiem. Zacząłem przekręcać mu głowę swoją stopą na lewo i na prawo, a następnie przyciskac mu mocno girę do mordy żeby wiedział kto tu rządzi. Może i wygląda jak supersamiec, ale to ja jestem górą.
- Liż kurwo porządnie, ma być dobrze wykonana robota bo będzie kara.
Wylizał obie, a długi chuj stał mu na baczność i chciał uwolnić się z ciasnych sportowych bokserek. Zdjąłem mu Air Maxy TNy które miał na nogach i kazałem wąchać. Przycisnąłem mu jednego do mordy tak, że prawie nie mógł złapać tchu.
- Lubisz to kurwa szmato - powiedziałem podniecony stanowczym głosem i plunąłem mu w ryja
- Aaaah, tak, czekam na dalsze rozkazy.

poniedziałek, 5 grudnia 2016

Które białe soxy byś najchętniej ojebał

Ja lubię bardzo niuchać białe i koniecznie mocno przepocone soxy, noszone przynajmniej przez trzy dni - albo po treningu czy bieganiu. Wtedy mają męski, mocno samczy i ostry zapach. Najlepiej duży rozmiar 47-48 i na dużej girze. Od razu mi mocno staje, ale jeszcze bardziej lubię dawać do niuchania, albo wpychać komuś do mordy żeby naprawdę poczuł to ostre jebanie z mojej spoconej stopy.

Te soxy na fotach może są troche zbyt białe jak z pralki bo jak są brudne i mocno ujebane, to jest bardziej klimatycznie. Ostatni dwaj kolesie super combo: zajebiste nike i soxy razem. Aż cieknie z chuja na sam widok.

Co sądzicie?


Fajny wysportowany aktyw posuwa rudego młodzika [zdjęcia]

Który z tych dwóch bardziej was podnieca i w którą rolę wolelibyście się tutaj wcielić? ;)

niedziela, 4 grudnia 2016

Z dresikiem w basenowym kiblu - OPOWIADANIE

Leniwy listopadowy wieczór 3 lata temu, byłem wtedy niedługo po swoich 21 urodzinach. Leżałem na łózku z komórką w ręku i z nudów przeglądałem sobie profile na Grindrze. Pisało bardzo dużo ludzi, zazwyczaj nikt ciekawy. Albo mi się niespecjalnie podobali, albo znacznie starsi ode mnie, lub też zbyt bezpośrednio epatowali propozycjami szybkiego funu i zdjęciami wypiętych pośladków lub stojących kutasów. Nie, żebym był święty, ale wydawało mi się, że raczej nie lubię umawiać się z kimś tak od razu w wiadomych celach, w szczególności kiedy te same zdjęcia seryjnie wysyła kilkunastu osobom na raz.

Moją uwagę zwróciła wiadomość od jednego 23-letniego sporcika, Roberta. Nie dość, że bardzo jarało mnie jego zdjęcie w sportowych czarnych spodenkach adidasa i białych soksach, to jeszcze miał naprawdę fajną mordę i super krótkie włosy na jeża. Owłosione męskie nogi, dresiarski styl. Miał około 180cm wzrostu, czyli nieco niższy ode mnie. No, po prostu kolo w moim guście. W dodatku, o dziwo, dało się z nim dość ciekawie pogadać i pożartować. Twierdził że szuka kumpli i znajomych. Sprawdzam odległość: 300m. Hm, czyli to ktoś z mojego osiedla.
Zaproponowałem wypad na piwo do pobliskiego pubu. Stwierdził że fajniej by było jednak pójść na basen, bo potrzebuje motywacji żeby się tam ruszyć. Hmm, robi się ciekawie, czyżby miał też jednak jakieś inne zamiary? :)

Na żywo okazał się nawet bardziej pociągający, taki nieco łobuz i niegrzeczny, ale z klasą. W dodatku rozmowa naprawdę zaczęła nam się bardzo dobrze kleić. Zacząłem go rozbierać w myślach i wyobrażać sobie jego wysportowaną sylwetkę. Nie musiałem zresztą długo czekać, bo już w basenowej szatni mogłem zobaczyć go w całej okazałości. No, prawie, bo miał na sobie granatowe kąpielówki. W których odznaczał się dość duży sprzęcior. Zauważył, że

Kolejna porcja dresików

Który wam się najbardziej podoba? Pierwszy zajebiście wyrzeźbiony, super krótkie włosy i ogólnie super sporcik samiec. Drugi zajebiste spojrzenie, chętnie bym go zdominował. Trzeci super łydka i najeczki a czwarty spoko paker.

Drechole z Polski w zajebistych Air Maxach TN [foty]

Zajebiste takie klimaty - ostre jebanko dresów w białych soxach i najeczkach TN. Szkoda że mordy zamazane.