Jebanie starszego kolegi [opowiadanie gay]

Sobota rano. Tomek obudził się w nieznajomym sobie miejscu. Zszokowany zauważył, że jest kompletnie nagi, ma zakneblowane usta, a także skrępowane i wyprostowane na boki ręce i nogi, przywiązane do łóżka sznurkami tak, że nie mógł kompletnie się ruszyć.

- O, obudziłeś się w końcu - mruknął Damian z zadowoleniem. Miał na sobie tylko czarne bokserki, białe soxy i adidasy.

- Mmmmmmrrghhgmm… - Tomek starał się cokolwiek powiedzieć, a także oswobodzić skrępowane kończyny, ale bezskutecznie.

- Nie uwolnisz się z tego w żaden sposób. Musisz być dzisiaj poddany mojej woli. Zajebiste z ciebie ciacho.

Tomek próbował zebrać myśli. Co tu jest grane? Miał ciężkiego kaca i bolała go głowa i jak cholera chciało mu się pić. No tak - impreza…

Poprzedniego wieczoru wpadł na domówkę do 19-letniego Damiana, którego poznał kilka tygodni wcześniej na siłowni. Wydawał się być spoko gościem i szybko znaleźli wspólne tematy. Chłopak tak naprawdę jednak udawał zwykłego znajomego, a Tomek po prostu niesamowicie wpadł mu w oko i doprowadzał do skrajnego podniecenia zawsze, kiedy przebierali się w szatni. Ukradkiem podziwiał jego zajebiście zbudowane ciało, a także prostą, dość grubą, 18-centymetrową pałkę, zakończoną idealnym grzybem.

Damian zawsze napawał się zapachem i atmosferą mgiełki samczego potu zmieszanego z dezodorantem i gorącą parą spod pryszniców, a przede wszystkim widokami spoconych, gołych byczków. Tomek jednak spodobał mu się szczególnie, z uwagi na super proporcjonalne ciało, 2 metry wzrostu, liczne tatuaże, a także zajebiście krótko ogolone włosy. Nie mówiąc już o jego dresiarskim, nieco „groźnym” stylu. Luźne szare dresy super leżały na jego dupie, a TNy na dużych stopach Tomka doprowadzały Damiana do szaleństwa. Chciał je lizać i niuchać cały ten jebiący, męski pot z wnętrza butów nowego znajomego. Zresztą same duże stopy też go jarały i miał dużą wprawę w ich masowaniu i lizaniu. Ech…. Miał wielką ochotę zrobić mu dobrze, ojebać mu pałę tak żeby jęczał, dyszał, syczał, wił się z ogromnej przyjemności, a następnie wbić mu się w dupsko i totalnie go wyruchać i zgwałcić.

Gdy Tomek wychodził z szatni, Damian nigdy nie wytrzymywał, chuj tak mocno stawał mu na baczność i bolały go jaja, że musiał sobie strzepać sobie pod prysznicem, czasami nawet z 2 razy. Tryskał bardzo obficie i gwałtownie na kafelki i odpływał.

Tomek nic a nic nie wiedział o jego zamiarach. Zresztą był heterykiem i miał dziewczynę, z którą prowadził bardzo udane życie łóżkowe. Był absolutnym dominatorem, a jego laskę bardzo jarała jego siła, bezwzględność, brutalność. Rżnął ją od tyłu bez litości jak totalny prymityw i jaskiniowiec, klepał ją mocno po dupie, a ona błagała go o więcej. Myśl o tym strasznie nakręcała Damiana, bo Tomek pewnego razu pochwalił mu się po kilku piwach. Sam był co prawda aktywem, ale ogromnie jarała go myśl o zdominowaniu i zcweleniu takiego agresywnego drechola.

A trzeba przyznać, że 25-letni Tomek był niesamowicie smakowitym kąskiem. Miał zajebistego ryja, wyrzeźbioną klatę i brzuch, mocno owłosione, super męskie nogi, umięśnione plecy. Dupsko też idealne.

- Wiesz ile ja na to czekałem, żeby w końcu się z tobą porządnie zabawić? - powiedział Damian mocno podekscytowany, nie mogąc oderwać oczu od kolegi. Pożerał go wzrokiem, a stojący chuj rozpychał mu bokserki. - Dostałeś dragi do drinka i grzecznie poszedłeś spać, jeszcze zanim inni goście sobie poszli. Teraz wreszcie jesteś mój.

- Yyyyykhhhrmmhhhh…! - Tomek próbował zaprotestować, ale nawet jego duża siła i mięśnie nie były w stanie nic zdziałać.

- Nie wyrywaj się, postaram się żeby było ci zajebiście przyjemnie, tylko musisz się rozluźnić.

Damian zaczął od porządnego wylizywania spoconych gir. Robił to powoli i dokładnie, delektując się zajebistym aromatem. Następnie ściągnął bokserki i ocierał się swoją młodą, prostą pałką o stopy Tomka. Następnie porządnie wymasował obie giry dłońmi. Robił to naprawdę umiejętnie i nie było opcji żeby nie było to przyjemne. Potem zaczął powoli, ale mocno masować całą klatę, używając do tego sporych ilości olejku do masażu, tak aby było ślisko i przyjemnie.

Jęzorem zaczął porządnie obrabiać suty, najpierw szybko muskając je czubkiem języka, następnie zataczając powolne kółka, a potem zasysając je, a także mocno dźgając całym jęzorem. Takim pieszczotom nie oprze się nawet największy twardziel, a Tomek z przerażeniem zauważył że pała stanęła mu na baczność. Damian nie przestawał i odpowiednio łączył masaż klaty z pieszczotami sutków, tak że dresik zaczął się wić, a także wydawać z siebie różne odgłosy. Bardzo podnieciło to Damiana i przeszedł on do jednego z głównych punktów programu.

Wziął w rękę dużego, wzwiedzionego już i twardego chuja i zabrał się za jego porządne obrabianie. Powoli wsadzał całego do ust, aż do samego końca po jaja. Powoli w górę i w dół, bardzo powoli, wilgotno i mocno. Rozkoszował się w pełni tą chwilą. Mocno słony smak kutasa doprowadzał go do szaleństwa. Tomek przestał już protestować i poddał się w pełni tym zajebistym pieszczotom. Damian na przemian zajmował się pałką i dużym worem, kryjącym w sobie ogromne jaja. Lizał wora, a także lekko zasysał pojedynczo jądra, co powodowało coraz głośniejsze reakcje kolegi.

Po paru minutach Tomek był już bardzo blisko orgazmu i zaczął głośno pojękiwać. Damian wyczuł odpowiedni moment i przerwał robienie loda, następnie zabrał się za równie powolne ściąganie i wciąganie napletka na żołądź ręką, tak aby trzymać Tomka jak najbardziej na granicy orgazmu. Jarało go to niesamowicie. Obserwował wszystkie reakcje organizmu kumpla, który się spocił, zrobił czerwony na twarzy. Całe jego ciało lekko drżało. Damian nie chciał mu dać szybkiej nagrody i szybkiego spustu. Męczył go, drażniąc bardzo powoli jego chuja.

Trzymał go tak bardzo długo, co jakiś czas robiąc przerwy, a potem nieco szybciej trzepiąc pałkę, jednocześnie umiejętnie drażniąc ją ustami i językiem. Muskanie wędzidełka było innym sposobem, aby Tomkowi zrobiło się jeszcze bardziej gorąco i żeby zaczął dyszeć i w myślach błagać o orgazm.

- Nie ma tak szybko suko, będę cię męczył tak długo jak mi się to podoba. - szepnął Damian z satysfakcją

Gdy Tomek myślał już że w końcu wytryśnie, Damian raz za razem wciąż nie dawał mu tej satysfakcji. Kutas Tomka widocznie pulsował i zrobił się ciemny, a żołądź prawie fioletowa.

- Teraz zobaczysz co to jest prawdziwe męskie ostre jebanie. Nie miałeś jeszcze w dupsku kutasa, co nie? - zapytał retorycznie Damian i zobaczył przerażenie w oczach Tomka. O taaak, taki byczek jest wreszcie bezwolnym cwelem.

Damian nałożył sobie na pałę bardzo dużo żelu i wbił się do końca w dupsko, po czym zaczął ostre posuwanie bez gumy. To jest to kurwa, tyle na to czekałem - pomyślał.

Tomek zaczął jęczeć i wydawać z siebie długie nieartykułowane dźwięki, jednak wszystko brzmiało jak jedno długie „mmmmm”, bo dalej miał zakneblowaną mordę.

- O taaaak kurwo…. Wyjebię cię jak ostatnią szmatę. O taaaaaaak…. Idealnie ciasna dziura…. - 19-latek głośno jęczał z rozkoszy posuwając starszego kolegę. Przyspieszył tempa i zaczął szybko i ostro wpychać i wyciągać chuja z dupy. Regularne, bezwzględne ruchy. Ostro obijał się jajami o dupsko, a plaskanie rozlegało się głośno w całym pokoju. Tomek był totalnie bezwolny, a ogromną rozkosz sprawiało Damianowi obserwowanie jego dużego umięśnionego ciała, które poddaje się każdemu jego pchnięciu, każdemu jego ruchowi. Taki niby kurwa chamski dres, a teraz taki cwel i szmata, który wzrokiem prosi o więcej rozkoszy, bardziej ostre jebanie.

Damian nakręcił się na maksa, brutalnie rżnąc Tomka i obrzucając go wyzwiskami i obelgami. Bił go też po całym ciele pięściami i plaskał po mordzie.

- Chcesz tego….. Podoba ci się szmato pierdolona…. Teraz…. Jesteś kurwa ostatnim cwelem…..

Tomek ledwo wytrzymywał tak intensywne jebanie. Przyjemność i bół narastały coraz bardziej, a Damian przyspieszył tempo, po prostu wbijając się na chama raz za razem i gwałcąc go w najbardziej brutalny możliwy sposób. Tomek czuł niesamowitą analną przyjemność, wewnątrz a także w całym kutasie. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie przeżył. To była jedna wielka fala ekstazy, a Tomek wiedział dokładnie jak swoim chujem dźgać jego prostatę, tak aby z jego chuja ciekły obfite soki. Był już coraz bliżej.

- Zaraz strzele…… Trysne w te twoje jebane dupsko….. Aa… Aaaaa…. Aaaaaah…….. O kurwa….. O kurwa….. Taaaaaak… Taaaaak…. Oooohhhhhh - wyjęczał Damian, jeszcze kilka pchnięć…. - Oooooooooooh o kurwaa….. - gwałtownie spuścił się świeżą spermą w dupie, przeżywając super intensywny orgazm. Zatrzymał się z ruchami i zaszumiało mu w głowie. W konwulsjach dopchnął kilka razy chuja do samego końca głośno jęcząc, przedłużając sobie przyjemność, a każdy skurcz chuja był super ekstazą. Nie wyciągając kutasa ze środka zaczął szybko trzepać pałę Tomka.

- Strzelaj szmato….. Tryskaj kurwa całym swoim ładunkiem…. O taaakk… Dobrze co nieee?

Tomek, wijąc się na łózku, w końcu doszedł, strzelając kilka razy spermą prosto na twarz Damiana. Miał bardzo długi orgazm, który długo nie zanikał, a Damian poczuł bardzo intensywne skurcze na swoim kutasie.

Obaj chłopcy dyszeli przez dobrą minutę zanim doszli do siebie i wrócili do rzeczywistości.

- Żadne jebanie z lasą nie da ci takiej przyjemności jak prawdziwy gejowski seks. Zapamiętaj to sobie na zawsze. - powiedział Damian cicho. - No i nie ma lepszego aromatu niż samczy, jebiący, męski pot. Niuchaj kurwo moje adiki.

Przytknął mu jednego do ryja i zmuszał do wdychania super intensywnych aromatów, które kisił przez wiele tygodni, chodząc w adikach bez soxów.

- Taaak suko, wąchaj kurwa!!

Damian strzepał sobie jeszcze raz konia na brzuch Tomka, a następnie wyszedł z pokoju, obmyślając dalszy plan działania.