Szybkie anonimowe jebanie [Opowiadanie Gay]

- Panie... Ooooohhh... O kurwa... Proszę litości....
- Zamknij mordę psie.

Daniel bezwzględnie jebał przypadkowego gościa jak szmatę w jego mieszkaniu. Anonimowo i bez gumy. Regularnie i mocno wbijał się swoją prostą i twardą pałką po same jaja. Drugi gostek totalnie nie spodziewał się tak długiego sprzętu i głośno jęczał, ledwo wytrzymując kolejne agresywne pchnięcia niewyżytego aktywa.

- Ale duży ten twój miecz.... Aaaahhh... - wyjękiwał, komplementując Daniela i jeszcze bardziej zachęcając go do ostrzejszej jazdy i wyżywania się na nim. Daniel też sapał z narastającej przyjemności. O taak, to był idealny sposób na spędzenie wieczoru po całym dniu ciężkiej roboty.

Już od kilku minut ostro ruszał dupą w przód i w tył, nie zwalniając tempa i klepiąc brzuchem o dupsko pasywa. Tego samego dnia zwalił sobie już przed wyjściem do pracy i teraz mógł dłużej cieszyć się ostrym i soczystym jebankiem.

O tak kurwa, nie ma to jak porządne ruchanie od tylca - pomyślał i dalej znęcał się nad tym ładnym młodym anonem. Krótko przystrzyżony prawie na łyso, umięśniony i wysoki. Takiego to prawdziwa przyjemność zdominować i ruchać jak ostatnią szmatę.

- Ooooh...  O taaak kurwa... - jęki obu kolesi dalej trwały w najlepsze, a w całym pokoju rozlegało się dyszenie, syczenie, klepanie, sapanie, jęczenie - jak z najlepszego amatorskiego pornola.
- Podoba ci się kurwo pierdolona... Chcesz tego szmato.... - Daniel nakręcał się ostrymi tekstami i poniżaniem pasywa
- O ja pierdolę... Pchaj mnie do samego końca.... Oooohhh.... - anon już w pełni rozluźnił się i poddał agresywnemu jebaniu Daniela


Ten zaś dawał mu soczyste klapy w dupę, raz za razem, aż zrobiła się lekko fioletowa.
- Chcesz kurwo spust w dupsku, co nie?
- Tak panie... Daj mi wszystko co masz.... W swoich ogromnych jajach....

Daniel przyspieszył tempa i wbijał się swoją pałką jak niewyżyty zwyrol, jęcząc i sapiąc jeszcze głośniej.
- Aaaah..... Tak kurwo..... O taaaak...... - czuł że już zaraz dojdzie i tryśnie....

Jeszcze kilka ostrych ruchów i przeszyła go fala wielkiej przyjemności w całym chuju, wbił się agresywnie do samego końca, tryskając w środku.

- Ooooh.... Oooooooh........ - za każdym dużym i gwałtownym strzałem gęstego kleju bezwładnie  dopychał swój twardy sprzęt i wstrzyknął w dupsko wszystko co miał tam zgromadzone od rana.
- Taaak panie.... Tryskaj wszystkim co masz......

W końcu orgazm Daniela powoli wygasł, ale wciąż pozostał w środku, a pasyw strzepał sobie do końca, tryskając na pościel i przeżywając ogromne fale ekstazy. Daniel mocno uciskał w środku jego czułe punkty wciąż twardym i stojącym chujem, przedłużając mu przyjemność.

Po wszystkim Daniel ubrał się i wyszedł bez słowa, a pasyw wciąż sapał i przeżywał w głowie zajebiste jebanko jakie sprawił mu nieznany drechol.