niedziela, 25 listopada 2018
Drechole w komunikacji miejskiej [FOTY]
Często jadąc autobusem albo pociągiem, możemy umilić sobie podróż patrząc na fajne adiki albo dresowe ciuchy innych młodych pasażerów. Kto wyszukuje takich wzrokiem, ręka do góry :D Tutaj mam dla was kilka znalezionych fot, które były zrobione z ukrycia :) Kto najfajniejszy?
Dwa obciągania jednego dnia [Opowiadanie GAY]
Daniel obudził się z ogromnym wzwodem. Jego pała wręcz domagała się porządnego ojebania przez jakiegoś młodego frajera. Mmm, wejdźmy na grindra i zobaczmy kogo znajdziemy w okolicy.
O, widzę że jest dostępnych paru młodzików - pomyślał do siebie z satysfakcją - Jeden na pewno mi zaraz porządnie obciągnie. Ustawmy na... fun right now.
Poszedł do łazienki na jakieś 10 minut, żeby się ogarnąć, po czym chwycił telefon i miał już 6 różnych propozycji. Jeden młodzik, Adam, zgodził się spotkać za 15 minut w lasku obok i zrobić mu dobrze. Zajebiście, nie ma lepszego rozpoczęcia dnia niż porządnie spuścić się w mordzie jakiegoś cwelika.
Przyszedł punktualnie. Młody chciał coś zagadać, czy się przedstawić, ale Daniel nie miał ochoty na takie pierdolenie o Szopenie.
- Na kolana. Stawiaj mi go.
- Dobrze, Masterze.
- O taak, trzep go szybciej. Napluj na niego żeby było ślisko.
- Oczywiście Panie.
W końcu pałka już porządnie stanęła Danielowi na baczność, a Adam mógł podziwiać piękne, proste i twarde 18 centymetrów w całej okazałości. Jarały go też ciemne spodnie dresowe i adiki swojego mastera.
- Nie gap się kurwa, tylko obciągaj. Masz mi robić dobrze, zrozumiano?
- Tak, ale on jest taki ładny. Duża, czerwona żołądź.
- W dupie mam że ci się podoba, bierz w końcu do ryja!
Młodzik spełnił żądanie Daniela, a ten posapywał i dyszał z coraz większej satysfakcji. Zrobiło mu się lekko gorąco i ściągnął błyszczącą podkoszulkę Nike'a, odsłaniając swoją młodą ładną klatę i brzuch. W końcu sam przejął inicjatywę i zaczął ostre posuwanie chłopaka w usta. Wpychał chuja głęboko do gardła, aż po same jaja.
- Taaak młoda szmato. Bierz go całego kurwa….
Daniel ruchał go w usta coraz szybciej i intensywniej, aż poczuł że jest blisko. Nic dziwnego, w takim zajebistym wilgotnym poślizgu z gęstej śliny tego młodego chłopaczka, każdy by szybko doszedł.
- O taaaak, przesuwaj ustami po całym chuju… Taaaaak kurwo…. Teraz zassij go…. Ooooh, dobry cwelik z ciebie…..
Daniel był coraz bliżej finiszu. Teraz już zaczął stękać i pojękiwać. O tak kurwa….
O, widzę że jest dostępnych paru młodzików - pomyślał do siebie z satysfakcją - Jeden na pewno mi zaraz porządnie obciągnie. Ustawmy na... fun right now.
Poszedł do łazienki na jakieś 10 minut, żeby się ogarnąć, po czym chwycił telefon i miał już 6 różnych propozycji. Jeden młodzik, Adam, zgodził się spotkać za 15 minut w lasku obok i zrobić mu dobrze. Zajebiście, nie ma lepszego rozpoczęcia dnia niż porządnie spuścić się w mordzie jakiegoś cwelika.
Przyszedł punktualnie. Młody chciał coś zagadać, czy się przedstawić, ale Daniel nie miał ochoty na takie pierdolenie o Szopenie.
- Na kolana. Stawiaj mi go.
- Dobrze, Masterze.
- O taak, trzep go szybciej. Napluj na niego żeby było ślisko.
- Oczywiście Panie.
W końcu pałka już porządnie stanęła Danielowi na baczność, a Adam mógł podziwiać piękne, proste i twarde 18 centymetrów w całej okazałości. Jarały go też ciemne spodnie dresowe i adiki swojego mastera.
- Nie gap się kurwa, tylko obciągaj. Masz mi robić dobrze, zrozumiano?
- Tak, ale on jest taki ładny. Duża, czerwona żołądź.
- W dupie mam że ci się podoba, bierz w końcu do ryja!
Młodzik spełnił żądanie Daniela, a ten posapywał i dyszał z coraz większej satysfakcji. Zrobiło mu się lekko gorąco i ściągnął błyszczącą podkoszulkę Nike'a, odsłaniając swoją młodą ładną klatę i brzuch. W końcu sam przejął inicjatywę i zaczął ostre posuwanie chłopaka w usta. Wpychał chuja głęboko do gardła, aż po same jaja.
- Taaak młoda szmato. Bierz go całego kurwa….
- O taaaak, przesuwaj ustami po całym chuju… Taaaaak kurwo…. Teraz zassij go…. Ooooh, dobry cwelik z ciebie…..
Daniel był coraz bliżej finiszu. Teraz już zaczął stękać i pojękiwać. O tak kurwa….
sobota, 24 listopada 2018
Duże męskie stopy [Opowiadanie gay]
Maćka od zawsze podniecały duże, nagie stopy u innych facetów. Oczywiście, jako gej doceniał też inne walory wyglądu mężczyzn, ale giry to był taki jego najczulszy punkt, który od razu go uruchamiał i sprawiał że jego pałka momentalnie twardniała. Miał ochotę być nimi szmacony przez innych, deptany, zmuszany do ich lizania. Tak samo jarał go zapach stóp, także ten utrwalony w znoszonych adikach.
Przede wszystkim lubił jednak na nie patrzeć i jednym z największych rajów była dla niego np. plaża i nadnorskie kurorty. Mógł się wtedy gapić na gołe giry setek facetów. Niestety nie wszyscy mieli takie duże o jakich marzył. Rozmiary typu 47, 48, i większe, szczególnie jak stopy były naprawdę ładne, doprowadzały go do dużego podniecenia. Potem musiał znaleźć jakąś łazienkę, choć czasem nie wytrzymywał i trzepał sobie nawet gdzieś w krzakach żeby sobie ulżyć.
Miał dopiero 16 lat a hormony bardzo mocno mu buzowały. Mógł też dochodzić wielokrotnie w ciągu jednego dnia. A miewał naprawdę sporą chcicę.
Pewnego dnia wybrał się na lokalną siłownię koło domu. Oczywiście dużo siedział w szatni i czekał tylko na to aż ktoś odsłoni swoje stopy. Podniecający widok był też pod prysznicami, trzeba było na innych patrzeć trochę ukradkiem, ale na stopy na szczęście było relatywnie najłatwiej.
No ale tym razem niemal od razu trafił mu się niesamowity okaz. Do szatni wszedł dryblas o ponad 2-metrowym wzroście. A z takim wzrostem idzie w parze też rozmiar buta. O kurwa, to musiały być giry o rozmiarze koło 49 czy 50.
Chłopak ściągnął buty a następnie białe skarpetki. O kurwa, ale widok... Piękne duże, bardzo samcze i podniecające stopy prawdziwego faceta. Maćkowi pałka stwardniała w sekundę, co było bardzo wyraźnie widać przez jego obcisłe slipki. Nie mógł się powstrzymać. Schował się za rzędem szafek i zaczął sobie trzepać pałkę, co jakiś czas odwracając się i patrząc na ogromne stopy swojego nowego chodzącego ideału.
Starał się być maksymalnie cicho, ale dyszał coraz głośniej. O kurwa, zaraz trysnę... Ale dobrze, o kurwa o tak.... - myślał sam do siebie. Był jak zahipnotyzowany, teraz liczyło już się tylko żeby było jak najprzyjemniej i żeby pozbyć się z jaj kolejnej pokaźnej porcji kleju.
Przede wszystkim lubił jednak na nie patrzeć i jednym z największych rajów była dla niego np. plaża i nadnorskie kurorty. Mógł się wtedy gapić na gołe giry setek facetów. Niestety nie wszyscy mieli takie duże o jakich marzył. Rozmiary typu 47, 48, i większe, szczególnie jak stopy były naprawdę ładne, doprowadzały go do dużego podniecenia. Potem musiał znaleźć jakąś łazienkę, choć czasem nie wytrzymywał i trzepał sobie nawet gdzieś w krzakach żeby sobie ulżyć.
Miał dopiero 16 lat a hormony bardzo mocno mu buzowały. Mógł też dochodzić wielokrotnie w ciągu jednego dnia. A miewał naprawdę sporą chcicę.
Pewnego dnia wybrał się na lokalną siłownię koło domu. Oczywiście dużo siedział w szatni i czekał tylko na to aż ktoś odsłoni swoje stopy. Podniecający widok był też pod prysznicami, trzeba było na innych patrzeć trochę ukradkiem, ale na stopy na szczęście było relatywnie najłatwiej.
No ale tym razem niemal od razu trafił mu się niesamowity okaz. Do szatni wszedł dryblas o ponad 2-metrowym wzroście. A z takim wzrostem idzie w parze też rozmiar buta. O kurwa, to musiały być giry o rozmiarze koło 49 czy 50.
Chłopak ściągnął buty a następnie białe skarpetki. O kurwa, ale widok... Piękne duże, bardzo samcze i podniecające stopy prawdziwego faceta. Maćkowi pałka stwardniała w sekundę, co było bardzo wyraźnie widać przez jego obcisłe slipki. Nie mógł się powstrzymać. Schował się za rzędem szafek i zaczął sobie trzepać pałkę, co jakiś czas odwracając się i patrząc na ogromne stopy swojego nowego chodzącego ideału.
Starał się być maksymalnie cicho, ale dyszał coraz głośniej. O kurwa, zaraz trysnę... Ale dobrze, o kurwa o tak.... - myślał sam do siebie. Był jak zahipnotyzowany, teraz liczyło już się tylko żeby było jak najprzyjemniej i żeby pozbyć się z jaj kolejnej pokaźnej porcji kleju.
piątek, 23 listopada 2018
Fota dnia: zajebisty MŁODY DRECHOL trzepie sobie w łazience
Zajebisty gostek więc zasługuje na osobnego posta:) Na fotce niczego nie brakuje - pewnego siebie przystojnego kolesia, białych soxów, szarych TNów. Napisz w komentarzu co byś z nim robił jakbyście się spotkali :D
Na granicy orgazmu. [Opowiadanie gay]
- Błagam panie... Chcę już dojść.... Aaaahhh....
Tomek wił się na stole we wszystkie strony i głęboko dyszał. Był nagi, miał na sobie jedynie białe soxy Nike'a i Airmaxy na stopach.
- Spociłeś się trochę, co nie? - powiedziałem z uśmiechem - Nie tak szybko, jeszcze trochę się pobawimy.
- O ja pierdolę... O kurwa... - chłopak dyszał i jęczał z wrażenia. Podniecało mnie to. Lubiłem patrzeć na kogoś na totalnej granicy przyjemności, ale bez ostatecznego finiszu. Był taki bezwolny, ostro podniecony i wykonywał nieskładne ruchy wszystkimi częściami ciała.
Gdyby nie był związany, pierwsza rzecz którą by zrobił to chwyciłby za swoją pałkę i strzepał ją do samego końca, żeby jak najszybciej sobie ulżyć. A ja trzymałem go w takim stanie już od pół godziny.
On tez mnie podniecał sam w sobie. Miał pięknie wyrzeźbioną klatę, owłosione nogi no i fajną mordę drechola. Taki fajny zwyczajny 20-latek. Ale tacy właśnie najbardziej mnie jarają. Nasmarowałem go porządnie oliwką, tak aby ciało ładnie błyszczało mu w żółtawym świetle zapalonej lampki.
Jego chuj był bardzo nabrzmiały, a żołądź ciemnoczerwona, a nawet lekko fioletowa. Stwardniał już maksymalnie, a jaja były w pełnej gotowości do strzału w każdym momencie.
Tomek wił się na stole we wszystkie strony i głęboko dyszał. Był nagi, miał na sobie jedynie białe soxy Nike'a i Airmaxy na stopach.
- Spociłeś się trochę, co nie? - powiedziałem z uśmiechem - Nie tak szybko, jeszcze trochę się pobawimy.
- O ja pierdolę... O kurwa... - chłopak dyszał i jęczał z wrażenia. Podniecało mnie to. Lubiłem patrzeć na kogoś na totalnej granicy przyjemności, ale bez ostatecznego finiszu. Był taki bezwolny, ostro podniecony i wykonywał nieskładne ruchy wszystkimi częściami ciała.
Gdyby nie był związany, pierwsza rzecz którą by zrobił to chwyciłby za swoją pałkę i strzepał ją do samego końca, żeby jak najszybciej sobie ulżyć. A ja trzymałem go w takim stanie już od pół godziny.
On tez mnie podniecał sam w sobie. Miał pięknie wyrzeźbioną klatę, owłosione nogi no i fajną mordę drechola. Taki fajny zwyczajny 20-latek. Ale tacy właśnie najbardziej mnie jarają. Nasmarowałem go porządnie oliwką, tak aby ciało ładnie błyszczało mu w żółtawym świetle zapalonej lampki.
Jego chuj był bardzo nabrzmiały, a żołądź ciemnoczerwona, a nawet lekko fioletowa. Stwardniał już maksymalnie, a jaja były w pełnej gotowości do strzału w każdym momencie.
czwartek, 22 listopada 2018
Kolejna porcja zdjęć młodych dominatorów i drecholi [15 FOT]
Trochę się uzbierało zdjęć zajebistych młodych chłopaków z Polski, tak więc będę ich tutaj więcej wrzucał. Mam nadzieję że się wam tacy podobają :D Daj znać który koleś mógłby się do ciebie dobrać, kiedy tylko miałby na to ochotę. Albo odwrotnie ;) Kliknij "czytaj więcej" aby rozwinąć wszystkie foty.
1 |
2 |
3 |
4 |
5 |
6 |
7 |
Białe sportowe soxy są the best :) Kogo też jara ich widok? [FOTY]
Mnie osobiście pałka się podnosi na widok takich fot jak te poniższe :) Daj znać czyje owłosione nogi i soxy najbardziej ci się spodobały i cię podjarały, tak że byś sobie do tego zdjęcia nawet sobie zwalił :D A może któreś byś chętnie zniuchał - niektóre wyglądają na kilka dni noszone:)
środa, 21 listopada 2018
Ostry dresiarski numerek na podłodze [Opowiadanie gay]
- No wbij się we mnie, proszę.
- Co, chciałoby się dobrych rzeczy? - zapytałem z diabelskim uśmieszkiem
- Twój twardy chuj jest zajebisty...
- Wiem, że lubisz jak Cię posuwam. Ale to na takie rzeczy trzeba sobie zasłużyć.
- Zrobię ci kolację, a potem masaż pleców przed pójściem spać.
No dobra, załóżmy że mu uwierzyłem. Popchnąłem go na podłogę, brzuchem do dołu.
- Przerżnę ci dzisiaj dupsko, o taak...
Lekko ściągnąłem mu zajebiste czarne dresy żeby odsłonić samą dupę i zostawić mu je na nogach. Dałem mu porządnego głośnego klapa w jeden i drugi pośladek.
- Bierz mnie... Od tylca...
- Dupa do góry. Jak zadecyduję to wtedy będzie jebanie.
- Dobrze panie...
Ale wcześniej złapałem go jeszcze za pośladki i rozciągnąłem na boki.
- O tak, porządne masz to swoje dupsko... Odwracaj się na plecy. Zwalisz sobie najpierw, a ja Cię zrucham w twojej własnej spermie.
Patrzył się na mnie jak w obrazek, na moje zajebiste drecholskie ubranie i na stojącego, długiego, twardego chuja. Stałem nad nim i czekałem, regularnie ściągając sobie i wciągając napletek na żołądź, aby pałka dalej porządnie mi stała. Podniecało go patrzenie na mnie, a szczególnie na mój instrument, białe soxy i szare TNy.
- Szybciej szmato. Ile mam czekać - zacząłem go ponaglać.
- Staram się panie... Już trochę bliżej... - wystękał dalej mocno sobie trzepiąc.
- Może potrzeba jakichś bardziej konkretnych środków - powiedziałem powoli, po czym wziąłem inną parę swoich Nike'ów i przytykałem mu je na zmianę mocno do mordy.
Podniecił go mój męski zapach i zaczął głośniej jęczeć. Pomogło, dyszał i stękał coraz bardziej, aż w końcu zlał się świeżym klejem. Udało mu się wcelować w mojego chuja, jaja i trochę na mój brzuch.
- O taaak.... Aaaahhhh - jęczał przy każdym tryśnięciu
- No ładnie się spisałeś. Będzie dobry poślizg.
Rozsmarował całą spermę na moim długim stojącym chuju i wreszcie mogłem się w niego wbić od tyłu.
- Z powrotem na plecy i dupa do góry - rozkazałem chłodno po czym wszedłem w niego całym chujem po same jaja
- O tak panie... Ooohhh
- Jęcz jęcz kurwo... Do tego się nadajesz...
- Zruchaj mnie tak mocno jak potrafisz...
Nike Air Max TN - najbardziej zajebiste buty świata? [16 FOT dresiarzy w TNach]
Chcesz żeby już sam wygląd twoich adików wołał do innych "Chcesz wpierdol?" Jak dla mnie to są najbardziej męskie i podniecające sportowe buty. Chcesz pokazać że jesteś poważnym drecholem - kupujesz sobie Air Max Plus, czyli TNy. Nie bez powodu lubią je też kibole, chuligani, a nawet mafia.
Oczywiście nie są fajne te jakieś dziwne warianty TNów w niepoważnych pastelowych czy łagodnych kolorach. Najlepsze są te takie kontrastowe i/lub ciemne, z wyraźnymi charakterystycznymi paskami. Albo nawet całkowicie czarne. Zajebiste i wręcz obowiązkowe jest oczywiście combo TNy + białe soxy (i to takie dłuższe niż... eee... stopki).
Ty też tak za nimi szalejesz? Co najbardziej ci się podoba w ich wyglądzie, albo w ich posiadaczach? Napisz w komentarzu pod spodem :)
wtorek, 20 listopada 2018
Co najbardziej cię jara w dresiarskim i sportowym stylu? Moje przemyślenia
Ostatnio zacząłem się zastanawiać co najbardziej podoba mi się w stylu dres/sport. I w sumie zacząłem mieć niezłą rozkminę na ten temat. Sam nie wiem, czy chodzi mi tu głównie o wygląd samych ciuchów, czy o to jakie osoby je noszą. Liczę na wasze komentarze, jako że ruch na blogu trochę spada, tak samo jak i wasza aktywność :D
Na pewno podnieca mnie np. sam fakt, że koleś ma na nogach fajne sportowe adiki w komplecie z białymi soxami. Bardzo zwraca to moją uwagę i zaczynam się wtedy patrzeć wyżej. Jak widzę fajne owłosione nogi a dalej sportowe szorty, to już jest dla mnie coraz bardziej przyjemny widok. Długie szare albo czarne dresy z paskami też oczywiście są gites ;) Bluzy i kurtki od Nike, Adidasa, czy Pumy, szczególnie jak są białe lub czarne, totalnie też na mnie działają.
A w zasadzie to jak dla mnie to koleś do tego musi mieć jednocześnie zajebistą mordę i po prostu musi od niego bić takim pewnym siebie samcem co ma nieco wyjebki na wszystko. Może nawet takim lekkim skurwielem. Nie wiem czemu, ale podobają mi się tylko kolesie którzy są bardzo krótko ostrzyżeni, a także nie mają zarostu i nie noszą okularów.
Jak idę ulicą albo jadę autobusem, to często obserwuję jacy kolesie koło mnie przechodzą albo stoją i wręcz wyłapuję z tłumu wzrokiem takich, którzy spełniają moje kryteria :D Tak trochę dla własnej przyjemności i zabicia czasu - macie tak samo? Trzeba tylko być ostrożnym, żeby za bardzo się nie gapić, bo takie patrzenie się dość dziwnie wygląda ;)
Goście, którzy ubierają się w fajne sportowe ciuchy, mający podobającą mi się charakterystyczną mordę pewnego siebie chłopaka, to w większości heterycy. Czasem taki trafi się wśród gejów, co nie ma absolutnie cech "żeńskich" w zachowaniu czy wyglądzie i wtedy ma raczej niesłychane powodzenie - o ile nie przekroczy pewnego magicznego wieku typu 30-35 lat i więcej, kiedy to już gej staje się przysłowiową "starą dupą" :D
W każdym razie, wracając do oryginalnego tematu, nie wiem co najbardziej mi się podoba w tym sportowym i dresiarskim stylu i tak u rdzenia sprawy - czego ja w tym szukam. Czemu szukam pewnych siebie, podobnych do siebie gości? I co mi to tak naprawdę daje psychicznie? Co prawda każdy ma jakieś fetysze, ale ten jest wyjątkowo silny.
Młodzi dresiarze i sporciki z Polski - który najlepszy? [15 FOT]
Dzisiaj kolejna porcja zdjęć fajnych chłopaków z Polski:) Daj znać czy tacy ci się podobają i wrzucać ich więcej. Ja osobiście bardzo lubię popatrzeć na przystojnych i ładnie zbudowanych gostków, szczególnie w dresowym albo sportowym stylu :P Chętnie dowiem się jaki jest Twój ideał kolesia - np. bardzo młody i szczupły, a może mocno napakowany i atletyczny sporcik, hiphopowy "ziomek" z osiedla, brodacz, krótkie/długie włosy/łysy? itd :D
No i tutaj który najlepszy?
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
poniedziałek, 19 listopada 2018
Pierwszy raz dwóch dresików z liceum [Opowiadanie Gay]
17-letni Robert nie mógł się skupić i spokojnie wysiedzieć na lekcji matematyki. W ławce siedział z nim jego rówieśnik Przemek. Obaj często siedzieli w jednej ławce, z racji tego, że byli najwyżsi z całej klasy, a także byli dwoma najlepszymi piłkarzami z całego męskiego towarzystwa. Mieli więc w klasie dość spory autorytet i posłuch. Wiadomo, kto lepiej kopie w nogę i jest lepszy na W-F, tego bardziej szanują. Normalna rzeczywistość w rejonowej szkole w średniej wielkości powiatowym mieście.
Jedną ogromną tajemnicą Roberta, która nie mogła wyjść na jaw była taka, że podobali mu się inni chłopcy. To znaczy technicznie był nawet bi, ale nie miał ochoty starać się z dziewczynami. Podobali mu się głównie inni kolesie tacy jak on. Wysocy, szczupli, dobrzy w sporcie, krótko ostrzyżeni, pewni siebie i zaradni. Ostatnio nawet wśród klasowych kolegów hetero mocno irytowała go moda na spodnie rurki, „ładne” chłopczykowate fryzurki i ogólnie taki delikatny grzeczny styl. Przemek wyróżniał się tym, że był normalnym fajnym chłopakiem i Roberta bardzo mocno do niego ciągnęło.
Spojrzał się w dół pod ławkę. Mmmm, Przemek miał zajebiste halówki Pumy, porządnie owłosione nogi jak na ten wiek, a także czarne krótkie spodenki Nike’a. Robertowi bardzo twardo stała pałka na sam ten widok. Ogólnie był niewyżyty i musiał sobie trzepać pałkę nawet kilka razy dziennie. Robił to tez często w szkolnej toalecie i zalewał swoją młodą spermą każdy kibel po kolei.
Na kolejnej lekcji Robert odpalił na chwilę Grindra. Ot tak, aby popatrzeć na foty chłopaków z okolicy. Nie było to łatwe, tak aby nikt obok nie zauważył, ale tak na minutę to jeszcze było spoko. Nagle zszokowany dostrzegł profilowe z takimi samymi halówkami jak jego kumpel, siedzący tuż obok. Serce zaczęło mu mocno bić i zrobił się podekscytowany i czerwony na twarzy.
Odważył się, spojrzał się kumplowi prosto w oczy, a następnie pokazał mu to zdjęcie z apki. Przemkowi oczy się zaświeciły i lekko się uśmiechnął, po czym szepnął:
- W-F dzisiaj. Po wuefie w szatni, ogarnij żeby bardzo powoli się przebierać. Zostaniemy we dwóch.
- Ok.
Kolejne 2 lekcje były dla obu chłopców jak wieczność. Dłużyły się niesamowicie. W końcu przyszedł W-F. Przed zajęciami obaj chłopcy co chwilę patrzyli na siebie ukradkiem w szatni i jeszcze raz mierzyli się wzrokiem, badając swoje sylwetki i ogólnie wygląd. Obaj podobali się sobie nawzajem i tylko lekko się do siebie uśmiechali. W końcu po zajęciach z piłki nożnej, gdy wszyscy wyszli z szatni, oni mogli zostać sam na sam.
- Nie wiedziałem że też jesteś homo - zagaił rozmowę Przemek
- W zasadzie to tak lekko bi. Ale ty mnie najbardziej jarasz z całej szkoły.
- Kurwa, my tutaj całą klasę rozgrywamy jak chcemy, słuchają się nas. A nie wiedzą że obaj jesteśmy pedałami!
- Jesteś zajebisty. Pała mi stoi jak tylko na ciebie patrzę - skomplementował kolegę Robert
- A co ci się we mnie najbardziej podoba?
- Jesteś zajebistym młodym samcem. Wyobrażam sobie często jak wyglądasz jak ruchasz i jest ci przyjemnie. Proszę zdejmij halówy i pokaż stopy.
- Jarają cię giry?
- Tak, takie duże jak twoje… Daj mi je proszę.
Przemek ściągnął swoje Pumy i białe przepocone soxy, odsłaniając swoje duże i ładne giry. Zapytał:
- I jak?
- Jak prawdziwy młody samiec. O kurwa ale zajebiście jebią.
- Lubisz takie ostro spocone.
- Taaak, takie prosto po W-F. Nie wiem czemu, po prostu to jest zapach prawdziwego faceta.
Jedną ogromną tajemnicą Roberta, która nie mogła wyjść na jaw była taka, że podobali mu się inni chłopcy. To znaczy technicznie był nawet bi, ale nie miał ochoty starać się z dziewczynami. Podobali mu się głównie inni kolesie tacy jak on. Wysocy, szczupli, dobrzy w sporcie, krótko ostrzyżeni, pewni siebie i zaradni. Ostatnio nawet wśród klasowych kolegów hetero mocno irytowała go moda na spodnie rurki, „ładne” chłopczykowate fryzurki i ogólnie taki delikatny grzeczny styl. Przemek wyróżniał się tym, że był normalnym fajnym chłopakiem i Roberta bardzo mocno do niego ciągnęło.
Spojrzał się w dół pod ławkę. Mmmm, Przemek miał zajebiste halówki Pumy, porządnie owłosione nogi jak na ten wiek, a także czarne krótkie spodenki Nike’a. Robertowi bardzo twardo stała pałka na sam ten widok. Ogólnie był niewyżyty i musiał sobie trzepać pałkę nawet kilka razy dziennie. Robił to tez często w szkolnej toalecie i zalewał swoją młodą spermą każdy kibel po kolei.
Na kolejnej lekcji Robert odpalił na chwilę Grindra. Ot tak, aby popatrzeć na foty chłopaków z okolicy. Nie było to łatwe, tak aby nikt obok nie zauważył, ale tak na minutę to jeszcze było spoko. Nagle zszokowany dostrzegł profilowe z takimi samymi halówkami jak jego kumpel, siedzący tuż obok. Serce zaczęło mu mocno bić i zrobił się podekscytowany i czerwony na twarzy.
Odważył się, spojrzał się kumplowi prosto w oczy, a następnie pokazał mu to zdjęcie z apki. Przemkowi oczy się zaświeciły i lekko się uśmiechnął, po czym szepnął:
- W-F dzisiaj. Po wuefie w szatni, ogarnij żeby bardzo powoli się przebierać. Zostaniemy we dwóch.
- Ok.
Kolejne 2 lekcje były dla obu chłopców jak wieczność. Dłużyły się niesamowicie. W końcu przyszedł W-F. Przed zajęciami obaj chłopcy co chwilę patrzyli na siebie ukradkiem w szatni i jeszcze raz mierzyli się wzrokiem, badając swoje sylwetki i ogólnie wygląd. Obaj podobali się sobie nawzajem i tylko lekko się do siebie uśmiechali. W końcu po zajęciach z piłki nożnej, gdy wszyscy wyszli z szatni, oni mogli zostać sam na sam.
- Nie wiedziałem że też jesteś homo - zagaił rozmowę Przemek
- W zasadzie to tak lekko bi. Ale ty mnie najbardziej jarasz z całej szkoły.
- Kurwa, my tutaj całą klasę rozgrywamy jak chcemy, słuchają się nas. A nie wiedzą że obaj jesteśmy pedałami!
- Jesteś zajebisty. Pała mi stoi jak tylko na ciebie patrzę - skomplementował kolegę Robert
- A co ci się we mnie najbardziej podoba?
- Jesteś zajebistym młodym samcem. Wyobrażam sobie często jak wyglądasz jak ruchasz i jest ci przyjemnie. Proszę zdejmij halówy i pokaż stopy.
- Jarają cię giry?
- Tak, takie duże jak twoje… Daj mi je proszę.
Przemek ściągnął swoje Pumy i białe przepocone soxy, odsłaniając swoje duże i ładne giry. Zapytał:
- I jak?
- Jak prawdziwy młody samiec. O kurwa ale zajebiście jebią.
- Lubisz takie ostro spocone.
- Taaak, takie prosto po W-F. Nie wiem czemu, po prostu to jest zapach prawdziwego faceta.
czwartek, 15 listopada 2018
Dominujący aktywi bezwzględnie ruchają aż dojdą i trysną w środku z jękiem - Kompilacja BEZ GUMY (45 amatorskich filmików gay)
Podsumowanie nie jest dostępne.
Kliknij tutaj, by wyświetlić tego posta.
Subskrybuj:
Posty (Atom)