Dwaj filmowcy wciąż głośno dyszeli po tym, jak
ostro zgwałcili Adama i Mariusza. Norbert leniwie rozmasowywał swojego powoli
opadającego drągala i czuł błogi relaks. Już od czasów liceum fantazjował o
brutalnym ruchaniu i agresywnym dominowaniu fajnych młodych dresików i robił to
zawsze, gdy tylko nadarzyła się odpowiednia okazja.
Andrzej też był zadowolony po całej akcji, Mariusz
bardzo mu się podobał i to on był największym zwolennikiem aby chłopak
występował w ich filmach porno. Wcześniej nie miał okazji, żeby porządnie
zapiąć go w dupę i teraz mu się to udało. Cieszył się tym bardziej, iż wiedział
że Norbert tak łatwo nie odpuści sobie takiego atrakcyjnego i przystojnego
młodego towaru i zmusi chłopaków do regularnych sex spotkań.
- Chłopcy, jeszcze od nas nie wychodzicie. Nie tak
prędko. Po pierwsze, nikomu ani słowa. Jeden fałszywy ruch i obaj nie żyjecie.
I naprawdę nie żartuję. Znajdziemy was bez problemu. Po drugie, jeszcze u nas
zostajecie. A po trzecie, będziecie tu przychodzić na każde nasze zawołanie, a od
dzisiaj Mariusz będzie u nas grać w filmach za darmo. Podziękuj swojemu
chłopaczkowi, bo to on nas wkurwił, a ty nie byłeś wystarczająco ostrożny -
powiedział Norbert chłodnym tonem
- Przyzwyczaicie się do nas, ale łatwo nas sie nie
pozbędziecie. A policja, buahaha, nic wam nie pomoże bo nie wiecie jakie my
mamy powiązania i znajomości. Prawdę mówiąc, nie macie pojęcia z kim wy w ogóle
rozmawiacie. - dodał Andrzej
Adam i Mariusz spojrzeli sobie w oczy ze
zrezygnowaniem. Nie musieli nawet nic mówić. - O kurwa... - pomyślał tylko Adam
i opuścił wzrok. Ciszę przerwał Norbert:
- Dobra, dosyć tego gadania. Ja jestem wiecznie niewyżyty i dzisiaj też mam
ochotę na dalszą akcję. Pobawimy się z wami jeszcze trochę. Jak podejdziecie do
tego na luzie, to nawet się wam spodoba.
Założył z powrotem białe jebiące soxy, które
ostatnio nosił przez prawie dwa tygodnie. Jebały ostrym samczym zapachem. Na
dworzu było codziennie gorąco i stopy bardzo mocno mu się pociły, do tego
bieganie i treningi na siłce. Rozkazał nagiemu Adamowi żeby kładł się na
plecach na podłodze, a sam stanął nad nim i zaczął bawić się jego ciałem. Najpierw
przygniatał mu nogi, potem umięśniony brzuch, następnie bawił się klatą i
dokładnie sutami.
- A teraz powąchasz sobie moje soxy - odrzekł z
uśmiechem
Z całej siły przytknął Adamowi stopę do nosa, a
ten zaczął się krztusić ostrym zapachem, ale znalazł w nim coś dziwnie
podniecającego.
- Coś się nie podoba?? Niuchaj dalej szmato
pierdolona - poirytował się Norbert i zaczął bawić się jego głową, którą
obracał na lewo i prawo, lekko kopał, albo przyciskał do podłogi. - No wąchaj
psie, jesteś pedałem to ci się kurwa powinien podobać prawdziwy zapach dresa
skurwiela. Wąchaj moją girę kurwo.
W fantazjach Adama było zazwyczaj dominowanie
pasywa i normalnie wolałby być na miejscu Norberta, ale tym razem ostro się
podniecił. Spodobało mu się jak bardzo bezwzględny i męski był reżyser i prawdę
mówiąc zapragnął żeby ten zaczął nim jeszcze bardziej pomiatać.
Pała powoli stanęła mu na nowo, a po chwili
zrobiła się czerwona i twarda jak skała. Norbert zauważył to i powiedział z
satysfakcją:
- Widzisz cwelu, podoba ci się to. Żryj kurwa, masz dalej wąchać mojego soxa.
Andrzej nagle zaproponował:
- Mariusz, dołączasz się do zabawy. Masz być dresem skurwielem, jak na filmach
które kręcimy. Rób ze swoim chłoptasiem co ci się tylko podoba. Ja włączam
kamerę.
Wcisnął przycisk record, a na kamerze zapaliło się
czerwone światełko nagrywania.
Norbert znowu zamienił się w agresywnego
skurwiela, a Mariusz, widząc że Adamowi spodobała się dominacja, cynicznie wykorzystał
sytuację i też postanowił nim pomiatać. Norbert kopał chłopaka po głowie i
szyi, przeklinając i plując na niego, a następnie zdjął soxa i z całej siły wpychał
mu girę do mordy.
- Masz frajerze to, co ci się podoba. Jara cię to cwelu, szmato pierdolona!
Bierz kurwa moją girę i dalej wylizuj!!
Adam stękał i chciał jęczeć - był maksymalnie
podniecony i miał tak silny wzwód, że pała aż go bolała. Mariusz zaczął
obrabiać mu pałę jęzorem, a ten chciał krzyczeć z przyjemności, jednak miał w
ryju dużą girę Norberta i tylko sapał przez nos coraz szybciej. Bardzo szybko
był na granicy orgazmu. Chłopak nie pozwolił mu się jednak spuścić, znał go
dobrze i wiedział kiedy przerwać. Adama przeszła fala rozkoszy, taka jak tuż
przed orgazmem. Wił się, a żołądź zrobiła się ciemniejsza i mocno pulsowała.
Norbert wyciągnął stopę z mordy Adama i wepchnął
mu do niej swojego soxa, a drugiego przytknął do nosa i lekko podduszał. Adama
przeszywały dreszcze, bo jego chłopak ciągle trzymał go na granicy wytrysku,
jednak nie pozwalał się spuścić. Wszystkich, łącznie z Andrzejem, bardzo
podniecił ten widok i zaczęli trzepać sobie pałki.
Mariusz wpadł jednak na lepszy pomysł, wyciągnął
swojemu chłopakowi soxa z mordy i wsadził tam swojego chuja. Był bardzo
podniecony i szybko ruchał go w ryja. Norbert dołączył się do niego i wsadzali
mu dwa baty na raz. Andrzej zostawił kamerę na statywie i zaczął ruchać Adama w
dupę. Najpierw powoli i leniwie rozkoszował się jego dupą, sycząc z
przyjemności. Wsadzał i wyciągał swojego chuja, dokładnie i regularnie
penetrując jego dziurę. Następnie zaczął pchać go z całej siły, wolno, ale zdecydowanie
i agresywnie, do samego końca.
Adam był totalnie wykorzystany, ale jarało go to
coraz bardziej. Spodobało mu się być totalną szmatą i brał oba chuje najlepiej
jak potrafił. Norbert i Mariusz pojękiwali z rozkoszy, tak samo jak Andrzej,
który wyraźnie miał ochotę spuścić się jeszcze raz, tym razem w dupie.
Mariusz nie wytrzymał długo - Oooooh ja już
dochodzę, zaraz wystrzelę....
Było mu bardzo przyjemnie i wystrzelił kolejnym ładunkiem spermy do mordy
Adama. Ten nie połknął i trzymał ją w ustach, a Norbertowi dzięki temu zrobiło
się jeszcze przyjemniej i bardziej ślisko.
- Ooooo tak... Ooo kurwa... Dobrze ci tak
szmato.... - wysapał Norbert, który był na maksa nakręcony i jebał go w usta
bezwzględnie i jak w transie. Andrzej dalej penetrował swoim chujem dupę Adama,
syczał z zachwytu i był coraz bliżej kolejnego spustu.
- Aaaahhh... Andrzej... Spuścisz mu się na
chuja... Aaahh... Strzep go sobie na jego chuja i rozsmaruj spermę.... -
wystękał Norbert
Andrzej posłuchał się kolegi i z rykiem doszedł,
wystrzeliwując fontannę spermy na kutasa Adama, rozsmarował ją porządnie, po
czym z powrotem podszedł do kamery. Norbert już prawie dochodził i wyciągnął
chuja z mordy, po czym nastąpił nagły zwrot akcji.
- Teraz słuchaj uważnie frajerze: sprawdzimy jakim
jesteś ruchaczem i zapniesz mnie porządnie w dupę od tylca, do samego końca, a
w tym czasie Mariusz będzie nabijał się na mojego chuja. Na koniec zabawy chcę
mieć porządny orgazm.
Adam z chęcią spełnił jego prośbę i zaczął jebać
Norberta w dupę jak prawdziwy ostry drechol. Dzięki spermie Andrzeja poślizg
był zajebisty i mógł robić to bardzo szybko. W tym czasie Mariusz siadał na
ptaku Norberta i nabijał się na niego po same jajca. To była ostra jazda, a
obaj chłopcy bardzo skupili się na swoich zadaniach.
Reżyser totalnie odleciał. W mieszkaniu było
słychać głośny odgłos plaskania jaj, a Adam wykorzystał swoją okazję
maksymalnie, pokazał jakim jest jebaką i zapiął Norberta jak najbardziej
prymitywny skurwysyn. Bardzo szybko klepał jajami o jego tyłek i po prostu
gwałcił mu dupsko. Był w tym nawet lepszy od Norberta, który zaszokowany czuł całym
sobą coraz większą orgazmiczną przyjemność. Cała trójka głośno dyszała i
jęczała z ogromnej przyjemności.
- O kurwa.... O taaaaaaaak. - Dla Norberta
podwójna stymulacja, pałki oraz dupy to było za dużo, aby mógł dłużej
wytrzymać. Poczuł narastające przyjemne mrowienie w swoim kutasie i odbycie i nagle
wystrzelił w dupę Mariusza. Adam nie zaprzestawał ostrego jebania, więc Norbert
miał bardzo długi i przyjemny orgazm.
- Ja pierdolę... Jeb mnie dalej w dupala.... Ooooooooooooooh
- wyjęczał Norbert, a Adam bardzo przyspieszył tempo i korzystał z chwili uległości swojego
niedawnego oprawcy. Ruchał go jeszcze przez dobrą minutę. Chciał dłużej, ale
nie był na tyle doświadczony aby mu się to udało. Czuł że już jest coraz bliżej
i bliżej. Przyspieszył mu się oddech, serce biło jak szalone, źrenice
rozszerzyły, a jaja powiększyły i uniosły.
- A jednak ty też to lubisz....... Podoba ci się
młody duży twardy drągal w dupie......... A taki z ciebie niby kozak...........
Aaaah zaraz kurwa zobaczysz jak ci wystrzele w dupsko ty jebany skurwielu i
psychopato. Ty szmato pierdolona ..........teraz widzisz kto tu jest prawdziwym
ogierem........... O kurwaaaa taaaak.... - Adam zaczął szczytować.
Finiszując, kilka razy mocno i głęboko pchnął go w
dupę i z rykiem totalnie zalał go swoim ładunkiem spermy, dopychając swojego
twardego jak skała kutasa najgłębiej jak się dało. Zruchał mu dupsko tak jak
najlepiej potrafił.
Andrzej wyłączył nagrywanie, zadowolony z
pierwszej klasy materiału, jaki udało mu się nakręcić.
- No ładnie... Chyba cię nie doceniałem.... Jesteś
dobrym cwelem, ale wyruchać to ty też potrafisz... - wysapał Norbert, totalnie
wyczerpany. Po chwili dodał:
- Jak widzisz, ty też na tej zabawie skorzystałeś, ale nie myśl że tak będzie
zawsze. Porządek musi być, a na drugi raz prędzej ci dam zruchać dupsko
Mariusza albo Andrzeja niż moje. Moja dupa jest zarezerwowana tylko na
specjalne okazje. Jesteś dobry, młody i porządnie umięśniony towar, to cię
przetestowałem, ale żebyś sobie przypadkiem nie robił za dużych nadziei. A tak
w ogóle, to mamy nagranego bardzo dobrego pornola w amatorskich klimatach.
Trzeba go tylko jeszcze dobrze zmontować. Jak będziecie próbować robić jakieś
numery, to ten film trafi do wszystkich waszych znajomych na facebooku i na
wszystkie portale z darmowymi pornolami. Oczywiście nasze twarze będą zamazane.
Wasze nie. - powiedział Norbert z uśmiechem satysfakcji.
- Dobra frajerzy, wystarczy waszej obecności na
dzisiaj. Macie obaj przyjść pojutrze na kolejną wspólną zabawę. A Mariusz
oczywiście jutro na plan, tak jak zwykle.
Chłopcy wyszli z mieszkania, sami nie wiedząc co o
tym wszystkim sądzić. Pomimo wszystkich okoliczności, mieli z tego spotkania
dużo przyjemności i spuścili się po dwa razy.
- Kurwa, Mariusz, co żeśmy odjebali. Ty wiesz w co
my się w ogóle wpakowaliśmy? To jest jakiś pokurwiony układ! - powiedział Adam
- Wiem. Ale musisz przywyknąć. Z tej sytuacji nie ma za bardzo wyjścia.
Najwyżej możesz polecieć na Mauritius czy Bahamy. - odpowiedział Mariusz
- Ja pitolę, tego już jest za dużo. Nie chcesz się ze mną normalnie ruchać, no
i robisz jakieś chore akcje i odwety, jak ja po prostu nie wytrzymywałem bez
porządnego wieczornego seksu. Potem nie powiedziałeś mi o tym że zdradzasz mnie
praktycznie codziennie, kręcąc pornole. A teraz ci zwyrole będą z nami
regularnie robić czworokąt.
- Szukaj dobrych stron. Przyznasz że ci się spodobało. Było brutalne
dresiarskie jebanie? Było. No i będziesz miał regularnie prawdziwy seks z
prawdziwymi ostrymi samcami dresiarzami.
Adam nic na to nie odpowiedział. Wiedział, że Mariusz miał częściowo rację i ta
sytuacja nie była taka zła, na jaką na początku wyglądała. Na lepszych
partnerów do jebania nie można było trafić w tym mieście, a bycie dominowanym
podjarało go dzisiaj i rozpaliło do czerwoności. Kutas znowu mu stanął na
wspomnienie, jak brutalnie Norbert wpychał mu swoją dużą stopę do ryja i kazał
dokładnie wylizywać.
W milczeniu wrócili do domu. Zjedli późną kolację
i poszli do sypialni. Adam ciągle rozmyślał o całej tej akcji, nakręcił się i
podniecił i namówił Mariusza do jeszcze jednego numerka. Odgłosy głośnego klepania
jajami rozległy się na nowo, tym razem w ich mieszkaniu. Jebali się na zmianę.
Tak jak nigdy. Dawno już się razem nie bawili w swoim łóżku. Tym razem nic nie
mówili, skupili się na jak najlepszym posuwaniu siebie nawzajem. Adam głośno
dysząc doszedł po raz trzeci tego dnia i poczuł się zaspokojony. Tym razem nie
trysnął tak obficie, a reszta ładunku, który jeszcze miał w jajach powoli
wypłynęła mu z chuja. Mariusz mocno i szybko walił sobie konia, jednak nie dał
już rady dojść raz jeszcze. W końcu zgasili światło i poszli spać, wyczerpani
przygodami dnia.
C.D.N.
Uwielbiam jebiace biale soksy
OdpowiedzUsuń